25 000 zł – skąd taka kwota zbiórki?
W 2020 roku koszt zakupu paliwa na przejechanie jednego kilometra wynosił 62 grosze. Tymczasem, gdy tankujemy w sierpniu 2021, cena wzrosła już do 70 groszy za kilometr i póki co nie zamierza spaść. Różnica na pierwszy rzut oka nie jest znacząca, ale kiedy pomnożyć ją przez 60 tysięcy przejechanych kilometrów, wzrost cen robi się naprawdę odczuwalny. Zwłaszcza dla organizacji pozarządowej, która nie zarabia, a wszystkie pozyskane fundusze wydaje na działania pomocowe.
Według naszych wyliczeń i prognoz 25 tysięcy złotych pozwoli nam na przejechanie co najmniej 20 000 kilometrów, niezależnie od rosnących cen paliwa. To 4 miesiące regularnego pozyskiwania i transportowania darowizn, czyli kilkaset ton żywności, która trafi do najbardziej potrzebujących!
- 40 zł kosztuje nas przewiezienie żywności z naszego magazynu w Gdańsku do sklepów społecznych w Gdyni
- 80 zł pozwoli nam dotrzeć z Gdańska do ośrodka pomocy w Wejherowie
- 160 zł to transport żywności z naszego magazynu do Łeby
- 340 zł to kwota tankowania do pełna jednego auta tak, by wystarczyło na ok. tydzień przejazdów z pomocą
Jak działa Bank Żywności w Trójmieście?
W 2020 roku nasze trzy auta dostawcze miały na licznikach łącznie 60 000 km – to tak, jakbyśmy okrążyli Ziemię półtora raza. Cały ten dystans to jednak nie luksusowa wycieczka dookoła świata, tylko suma przejazdów, w których dotarliśmy do niemal 23 tysięcy potrzebujących osób z Pomorza. Przekazaliśmy im łącznie 1 200 ton żywności – niemal połowę tej liczby stanowiły produkty uratowane przed zmarnowaniem ze sklepów, hurtowni i od producentów. Pozostałe zapasy to efekty zbiórek i unijnego Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa.
W ostatnich latach nasze fundusze na transport żywności pochodziły głównie z gminnych i krajowych programów pomocowych. Czasami w rozmowach z władzami uda nam się wynegocjować kilka tysięcy, czasem kilkaset złotych. Napięty budżet łatamy zazwyczaj darowiznami od osób prywatnych. Wpłaty są jednak nieregularne, a ceny paliwa rosną z dnia na dzień…
A co z ekologią?
Tak, mamy świadomość, że nasze samochody też generują zanieczyszczenia. Jednak ratując żywność zostawiamy po sobie kilkadziesiąt razy mniejszy ślad węglowy, niż gdybyśmy pozwolili jej się zmarnować, nie mówiąc już o innych ekologicznych konsekwencjach składowania odpadów spożywczych. Marzą nam się niskoemisyjne samochody dostawcze, jednak póki co ich parametry i warunki użytkowania nie są wystarczające dla naszych działań.
Bank Żywności w Trójmieście posiada status organizacji pożytku publicznego. Oznacza to, że przekazane na naszą rzecz darowizny możesz potem odliczyć od podatku!
A jeśli jeszcze nie śledzisz nas w mediach społecznościowych, koniecznie polub Bank na Facebooku, Instagramie i Twitterze!